Obserwatorzy

sobota, 6 lipca 2013

Kwiatki w stylu lat '70

Jejo, jakże mnie długo znowu nie było..
Mam nawet delikatne wytłumaczenie ;) nie żebym musiała się tłumaczyć z lenistwa ;) Byłam w UK poznać moją Siostrzenicę, o której przyjściu na świat pisałam Tu. Chwalę się, bo jest PRZEurocza, PRZEsłodka i MEGAkochana :) Specjalnie jakoś nie nastawiałam się na zakupowanie, bo najważniejsza była dla mnie mała. Jutro wrzucę post o bardzo drobnych zakupach poczynionych w Londynie.
Niestety niedługo znowu chwilkę mnie nie będzie.. nie wiem nawet, jak długą chwilkę. Zbliża się termin mojej kolejnej (mam nadzieję, że ostatniej) operacji ręki, więc będę znowu trochę wyjęta z życia. Jednak jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem (let's hope so), to pojawię się koło sierpnia :) Postaram się o kilka postów "na zaś", ale już wiecie jak to jest z moimi obietnicami... 

Dzisiaj natomiast przybywam z nie tak szybkim zdobieniem, bo trochę się namęczyłam. Pewnie dlatego, że wszystkie moje pędzelki do nailartu się spsuły... a może po prostu się odzwyczaiłam?
Całe zdobienie wykonane jest lakierami. Za inspirację posłużyła mi kumpelka, która chciała jakieś fajne kwiatki na paznokciach i internety. Tych kwiatków u niej akurat nie wykorzystałyśmy, dlatego spróbowałam rzucić je u siebie. Tak jak w tytule, kojarzą mi się z latami 70tymi i Flower Power :) Swoją drogą, zawsze podobały mi się wnętrza stylizowane na lata 70 w USA. U nas jednak było troszkę inaczej..





Lakiery, których użyłam:
Avon - Gel Strenght Base Coat
Barry M  Jelly Hi-Shine - 5 Blueberry
Avon - Lemon Sugar
Essie - GTG


Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu :)

Udanej soboty Wam życzę i pięknej, letniej pogody!! :)

Peace! :D

2 komentarze:

Dzia za odwiedziny! Wpadaj częściej! :)


Mój blog, to nie miejsce na reklamę. Wszelkie komentarze "reklamowe" będą przeze mnie usuwane.