Obserwatorzy

czwartek, 29 sierpnia 2013

Mani as Cute As A Button!! :)

Czy Wy również czujecie, że jesień zbliża się wielkimi krokami? Oj, wstaję rano, otwieram okno i czuję jesienne powietrze...a kaloszków ciągle nie mam. W tym roku czuję, że trampki nie wystarczą jednak ;)
Nic to, nie przedłużając...

Dzisiaj bardzo łatwy mani, który na pewno już gościł u większości z Was na paznokciach. Siedziałam sobie wieczorem i zagadywałam się na Skajpaju ze znajomymi i w tym samym czasie robiłam paznokcie. Niewiele nad nimi myślałam..ale z efektu jestem zadowolona :) Takiego połączenia jeszcze nie próbowałam :)Ostatnio najczęściej używam swojej malutkiej kolekcji lakierów Essie.. Jakoś nic innego mi nie pasuje na paznokcie ;) Jakże ta miłość wpływa na codzienne życie ;)





Lakiery, których użyłam:
Avon - Gel Strenght Base Coat
Essie - Cute As A Button
Essence - 144 Black Is Black
Essie - GTG

Czy Wasz GTG też przy połowie buteleczki umiera? :( Rozcieńczyłam go trochę, właściwości niby zachował, ale ściąga niemożliwie lakier i śmierdzi jak rozpuszczalnik...bardzo intensywnie na paznokciu. Macie jakieś pomysły, jak go uratować? Czy już go przekreślić i próbować Seche Vite? Wcześniej potrafiłam obyć się bez takich wynalazków, ale GTG sprawił, że jestem bardziej niecierpliwa w czekaniu na wyschnięcie kilku warstw lakieru..


Peace :)

18 komentarzy:

  1. fajnie to zmalowałaś. mój GTG jeszcze żyje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) No ja chyba będę musiała popróbować innych :(

      Usuń
  2. Bardzo ładnie wyszło :)

    Mój GTG też gęstnieje około połowy, ale tylko druga buteleczka. Pierwszą udało mi się zużyć w 3/4 i to bez rozcieńczania, a ten nawet po rozcieńczaniu bąbluje i tylko na chwilę odzyskuje właściwości. SV był dla mnie pod tym względem jeszcze gorszy. Elu, dziewczyny polecają teraz najbardziej Kwik Kote z Kinetics albo Insta-Dri z Sally Hansen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, no to widzisz.. za mało siedzę w klimacie wysuszania :) Będę musiała więcej poczytać :)
      Dziękuję Ci pięknie za poradę Karotku :)

      Usuń
  3. Śliczne :)
    Jak zanurzone w brokacie. A co do wysuszaczy to mi gęstnieje każdy, warto więc zakupić Seche Restore i dawać po kilka kropelek co 2 tygodnie. Ja w ten sposób zużywam i Poshe i SV i GTG do ostatniej kropelki. Ale ważne jest aby dawać SR zanim jeszcze top zgęstnieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja posiadam rozcieńczacz z AllePaznokcie i działa całkiem nieźle...podejrzewam jednak, że ten niemiły zapach bierze się właśnie od niego :(

      Usuń
  4. przypomniałaś mi o moim gtg, muszę sprawdzić jakże on się miewa :)
    a jak zgęstniał to zapoluję na Sally hansen, bo i tak mnie kusi :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne paznokcie, jak wszystkie zresztą na Twoim blogu:) Pozdrawiam i dodaję do obserwowanych:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czerwony ze złotym to klasyka, która zawsze wygląda genialnie (zwłaszcza gdy jest tak dobrze zrobiona) gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny mani :) dodaje do ,,Ulubionych" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajne połączenie! Trochę taki kolorowy french :)

    Miałam kilka buteleczek GTG i żadna nie zgęstniała mi w połowie tak, że nie dało się tym topem malować. Na razie używam buteleczki, którą już prawie dokańczam i jakimś trafem nadal daje radę! ;) Widziałam, że Karotka wspomniała o Kineticksie i o Insta-Dri. Mam obydwa, ale zaczęłam używam ten SH i za pierwszym razem w ogóle nie mogłam doczekać aż lakier wyschnie. Potem natomiast byłam zadowolona. Z tym, że nie daje on efektu żelowych paznokci jak GTG.

    OdpowiedzUsuń

Dzia za odwiedziny! Wpadaj częściej! :)


Mój blog, to nie miejsce na reklamę. Wszelkie komentarze "reklamowe" będą przeze mnie usuwane.