I dupa.. znowu obiecałam i nie dotrzymałam.. a to wszystko dlatego, że ciepłej wody nie miałam wczoraj :P i bomby od Smyka nie wypróbowałam.. ale nic straconego!
Słuchajcie, nie wiem co jest grane, ale normalnie mam pomysły na paznokcie.. a przynajmniej dzisiaj miałam.. A skoro to nowy pomysł, to i podejście pierwsze :)
Zainspirowałam się po części naturą, a po części zdjęciami paznokci u wujka google :)
Chciałam, żeby na moich pazurkach zagościły piórka. Nie posiadam cieniutkiego pędzla, więc skombinowałam sobie 3 włosia ze starego pędzelka do podkładu, okleiłam wokół patyczka i tadaaam.. cienki pędzelek powstał. Potem tylko trochę lakieru.. i oto co wymodziłam:
Lakiery, których użyłam:
Essence - Toffee To Go
MUA - shade 2 (black)
Essence - Gel-look Top Coat
+ kilka piegów
Liczę, że w kolejnych dniach pomysły do głowy napływać będą.
Peace!! :)
Urocze :-)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło! a pomysł z homemade pędzelkiem chętnie wypróbuję ;D
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana : http://xxstarrynightbluexx.blogspot.com/2012/11/tag-liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy:)
Piękne są te piórka. No i widzę, że z Ciebie Pomysłowy Dobromir - pędzelek widać spisał się rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńideaknie jak piorka wyszly takie z prawdziwego zdarzenia:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog dlatego zostaję jego obserwatorem i dodaję do swojego blogrolla :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wzorek!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam Cię do zabawy :)
OdpowiedzUsuńhttp://bambusowy-raj.blogspot.ro/2012/11/tag-liebster-blog.html
bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńAle slicznie wyszly!!! Bardzo mi sie podobaja !! :)))))
OdpowiedzUsuńpięknie;)
OdpowiedzUsuńO jeej jakie piękne !!
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj zmalowałam kwiatki , zapraszam :P
Może Cie zainspirują :P