Pierwszy TAG na moim blogu :) Chyba się zaczynam wkręcać ;)
Zostałam otagowana przez MyśPyś :)
Zasady:
1. Po przeczytaniu 11 pytań zadanych przez Tagera ,odpowiadamy na wszystkie na swoim blogu.
2.Następnie wybierasz 11 osób,które tagujesz i zamieszczasz linki do nich.
3. Tworzysz 11 nowych pytań, na które będą musiały odpowiedzieć osoby otagowane.
4.Powiadom osoby przez ciebie wybrane ze zostały otagowane.
5. Daj taga osobom , które jeszcze go nie miały.
Jak już wcześniej wspomniałam, to pierwszy TAG w moim wykonaniu, a już wiem że nie spełnię wszystkich warunków zabawy. No, ale właśnie, to zabawa... więc liczę na to, że autor/ka TAGu mi to wybaczy :)
A to pytania, które zadała mi MyśPyś:
1. Czy masz swój jeden ulubiony kosmetyk, bez którego nie możesz żyć?
Mam. Jest to Carmex, używam go od dobrych 3 lat i do tej pory świetnie sprawdza się na moich ustach.
2. Czy jest jakiś kosmetyk, który aktualnie bardzo chciałabyś mieć?
Choruję na krem Normaderm Vichy i kilka innych rzeczy, ale za dużo aby wymieniać :P można sprawdzić w zakładce Wishlist :P
3. Co wolisz: balsam, masło, a może mleczko do ciała?
Jeśli to pytanie wielokrotnego wyboru ;) to muszę powiedzieć, że masło i mleczko. Balsamy zostawiają na mojej skórze film, przez który mam wrażenie że jestem brudna. Ostatnio również lubuję się w różnego rodzaju musach :)
4. Jak wygląda twój demakijaż twarzy?
No nie jest to sposób, który się spotka z aprobatą zapewne, gdyż ja zmywam makijaż mydłem z nanosrebrem. Potem jeszczze tonizuję ulubionym tonikiem, a co dwa dni peelinguję buzię.
5. Gdzie chciałabyś się wybrać na swoje wakacje marzeń?
Japonia albo Włochy. Generalnie właściwie nieważne gdzie, ważne z kim :)
6. Czym zajmujesz się w życiu prywatnym?
Aktualnie powiększam grono i utrzymuję statystyki bezrobotnych. Z wykształcenia może niedługo będę tłumaczem, po licencjacie jestem nauczycielem kształcenia zintegrowanego i języka angielskiego.
7. Czy zwracasz uwagę na to jakich kosmetyków używasz czy też jak się odżywiasz i czy ma to wpływ na Twój wygląd?
Nie zwracam uwagi na składniki za bardzo, dopiero się tego uczę. Odżywiać zaczęłam się lepiej, chociaż zawsze gustowałam w warzywach i owocach (ale uwielbiam też słodkości, więc...;P) Nie wiem czy ma to wpływ.. na pewno na moją wagę ;) która przeciętna nie jest ;) i nie, nie mam tu na myśli wagi łazienkowej :P
8. Szpilki czy baleriny?
Uwielbiam szpilki, ale nie potrafię w nich chodzić... Baleriny ;) zdecydowanie :) albo zwykłe trampki :)
9. Czy uważasz, ze jeśli coś jest droższe to znaczy lepsze?
Nie. Chociaż, mój Dziadek podobno mówił, że "biednego nie stać na oszczędzanie", teraz powtarzają to moi rodzice i ja ;) Jeśli chodzi o kosmetyki, to jestem zdania, że lepiej spróbować tańszego zanim się wyda pensję na tą samą rzecz innej marki.
10. Jaki masz kolor lakieru na paznokciach kiedy czytasz ten post;)?
Pastelowy pomarańcz, koral :)
11. Czy jest coś co Cię irytuje w strefie blogów i ich właścicieli?
Nie jestem tutaj na tyle długo, żeby mnie coś irytowało. Może przydałoby się generalnie więęęcej luzu i uśmiechu :)
O! I to by było na tyle. Tutaj pojawia się kwestia innych zasad.. ;) Wybaczcie, ale nie wybiorę 11 osób ani nie napiszę 11 pytań, po prostu nie mam takiej weny :) Jeśli któraś z Was ma chęć - niech czuje się otagowana pytaniami, na które ja odpowiedziałam ;)
Dziękuję za oTAGowanie mnie ;) Mimo drogi okrężnej z warunkami zabawy - polecam się na przyszłość:)
Peace!:)
od wprowadzania luuuzu na blogach jestes chyba Ty:P
OdpowiedzUsuńzłośliwość wrodzona Twoja się odzywa, czyyyyy komplement?:P
UsuńJaponia też mi się marzy:)
OdpowiedzUsuń