Obserwatorzy

piątek, 20 kwietnia 2012

Puzzled...

Jak to mówią "piątek, piąteczek, piątunio".. Mimo, że dla mnie niewiele to znaczy, jednak nadszedł i jest to niepodważalna kwestia :)
Dzisiaj cały dzień obmyślałam koncepcję paznokciową. No i stanęło na tym:




Jednak zanim doszłam do wniosku, że jednak chyba dzisiaj nie jest mój dzień na malowanie paznokci, kolor bez wzorku zmieniałam chyba ze 3 razy. Był biały, ale wydawało mi się, że za dużo smug zostało. Był czerwony, ale jakoś mi coś nie pasowało - zmyłam. Był nawet brudny fiolet, ale też coś mi nie grało. Podczas kolejnego zmywania pazuryrów, stwierdziłam że mam dość kombinowania i po prostu rzuciłam czerń. Nawet jeśli nie wygląda to ok, to i tak mam to gdzieś, bo już 4 raz na pewno nie będę zmywać bez potrzeby ;) Teraz muszę ochłonąć.. Idę pomęczyć moją psią-jej-mać, bo ona też nie w sosie.. :)

A jak u Was w piątek? Jakiś wyjściowy manicure? 


Peace!:)

8 komentarzy:

  1. świetne, bardzo mi się podoba Twój pomysł na ozdobienie paznokci:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale mega pomysł i piękne wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
  3. łooooł:D ręcznie czy konadzik?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przecież wiesz, że ja lubię ręczne robótki ;) wszystko ręcznie..ale ten wzór akurat baardzo prosty :)

      Usuń
    2. superowe! też chce takie!! :D // Kama;)

      Usuń
    3. ba.. to byś musiała się ze mną spotkać ;)

      Usuń
  4. świetne! chętnie bym dała sobie zrobić taki wzorek :D

    OdpowiedzUsuń

Dzia za odwiedziny! Wpadaj częściej! :)


Mój blog, to nie miejsce na reklamę. Wszelkie komentarze "reklamowe" będą przeze mnie usuwane.