Olga wiedziała co lubię.. Zresztą, czego ja nie lubię :) Odwiedziła mnie ze swoim Narzeczonym (tutaj buziak w nochala dla M. ;) i obdarowała mnie samymi cudownościami! Z dwóch jestem szczególnie zadowolona, bo wiem że sama bym sobie pewnie nie zafundowała...
Oto co dostałam w 2 boxach od Oleśki...
Pierwszy...
(zgadnijcie z czego się najbardziej ucieszyłam...)
Dokładnie! Z pędzli Hakuro! No trafiła w mój gust bezbłędnie! Podglądałam akurat te na różnych stronach i wyszukiwałam najtańszych opcji.. Jednak nawet najtańsze były dla mnie ponad moje możliwości finansowe obecne. Zawsze marzyłam od flat topie... A tutaj, o! Jestem MEGA-PRZEszczęśliwa :)
Do tego paletka Sleek The Original (moja pierwsza!) Aaaaa! :) Bomba. Nic dodać, nic ująć.Puder spiekany Joko Mineral J04, prędzej będę go używać do rozświetlania, niż jako pudru na cały ryjek, bo jednak po to używam swojego Bambuska BU, żeby się nie świecić jak psu jajca :) Wczoraj wypróbowałam i jest git!
I maluśki słodziaczek Cheeky Chimp, czyli błyszczyk do ust czekoladowy w jakże uroczym opakowaniu. Kumpelka chciała przechwycić i schrupać. Dobrze, że nie spróbowała gryźć ;P
Drugi...
Oprócz tego dostałam lipcowego bodaj ShinyBoxa (dzięki za poprawkę Oleś.. wszystkie te boxy jednakowe :P), o którym rozpisywać się za bardzo nie będę, bo jego zawartość w sferze blogowej już jest znana na wskroś. Najbardziej interesują mnie kremy i jedwab. Tego drugiego będę miała chyba na rok zapas :) Do tej pory używałam jedwabiu Joanny i właśnie miałam dokupić.. A tutaj, o! :)
Do tego dostał mi się fajny zestaw kosmetyków Fa :)
Nie przepadam za innymi antyperspirantami w kluce niż Nivea, a antyperspiranty w spray'u jakoś nie wierzę. Chętnie jednak wszystko zużyję i podzielę się z Wami swoimi nowymi (jeśli takie będą) spostrzeżeniami dotyczącymi tychże produktów.
Mówiłam, że bombowe cudaki dostałam? :)
Jeszcze raz Ci dziękuję Bejbe! Mam nadzieję, że coraz częściej będę widywać Twój ryj w swoim otoczeniu :)
Peace!:D
sprawianie Ci przyjemnosci to cala przyjemność:D
OdpowiedzUsuńco do Fa to sa jakies nowowsci na rynku i ja mam odwrotnie w kulki nie wierze i zuywam tylko po kapieli:P
aaaa i mala poprawka ShinyBoxa dostalas a nie Glossy:P
Muaaa:*
uuu cudenka :))) no i takie spotkanko... taka mila gebuska u Ciebie w gosciach.. pozazdroscic :)
OdpowiedzUsuńHakuro i Sleek <3
OdpowiedzUsuńMusze nowego Hakuro nabyc ;> bo mi sie ecotool rozwala.
ja tez tylko nivea uzywam :P reszta mnie nie przekonuje
Świetne kosmetyki dostałaś :))
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić kiedyś te Hakuro :)
Paletki Sleek śliczne, muszę koniecznie sobie jakąś dokupić.
OdpowiedzUsuńPędzeelki xD
OdpowiedzUsuńzazdroszczę pędzli:P
OdpowiedzUsuńDolny rząd w paletce bardzo w moim stylu :) Sama również jestem na etapie poszukiwania pędzli z Hakuro, tylko sama nie wiem czego potrzebuję :>
OdpowiedzUsuń